Zdecydowałem się założyć ten temat ponieważ od jakiegoś czasu stosuję autosugestię w wywoływaniu świadomego śnienia i stwierdzam u siebie znaczne postępy oraz sukcesy. Nikomu nie muszę pisać, że pamięć snów i wogóle prowadzenie dziennika snów zwiększa szanse wystąpienia świadomego śnienia. Mało kto jednak w pełni zdaje sobie sprawę z potęgi autosugestii, być może dlatego iż nie wierzymy, w skuteczność, że częstym stosowaniem afirmacji można znacznie zwiększyć u siebie częstotliwość występowania świadomych snów poprzez zmianę wzorców w podświadomości odpowiedzialnych za wywoływanie stanu LD. A jednak tak jest! Pod warunkiem jednak, że mamy przekonanie o ich efektywności oraz wierzymy że mogą nam pomóc. U mnie autosugestia jak już wspomniałem wcześniej, działa bardzo dobrze, z powodu wymienionych czynników... Nie tylko zapamiętuje dzięki niej sny i pamiętam wiele szczegółów, ale częstotliwość LD mi się zwiększyła. Ostatnio np. miałem kilka razy pod rząd w nocy, LD, właśnie dzięki stosowaniu autosugestii. Przy czym nie stosuje afirmacji tego typu jak np "Będe miał świadomy sen", bo taka afirmacja jest na wskroś błędna i odwleka w nieokreśloną przyszłość pożądany stan, lecz w czasie teraźniejszym jak np. "mam wspaniałe, świadome sny" albo "pamiętam swoje sny doskonale", i w dodatku tak jakbym już miał pewność iż taki stan u mnie wystąpi + wizualizacja przed samym snem, że uświadamiam sobie, że śnię i znajduję się potem w jakiejś znanej mi lokalizacji już w stanie LD. Szczęśliwie udało mi się mieć kilka snów w wizualizowanym właśnie przed snem miejscu. Grunt że trzeba odpowiednio sformułować i przekonująco dla nas samych zasiać poprzez afirmację, przekonanie, które wyzwoli wywołanie LD. I powiem wam, że już sama nasza uwaga na to zjawisko przyciąga, przybliża je do nas. Pozdrawiam serdecznie.
