Witam,

Jestem Bartek, jestem z okolic Krakowa, witam wszystkich:)

Wczoraj, kiedy kładłem się spać, tak od głupa chciałem zastosować sobie technikę OOBE z pierścieniami energii przechodzącymi przez ciało. No i wizualizuje je, wizualizuje i nagle coś takiego: Zaczynam się mentalnie kręcić w koło, spadać, obraz pod powiekami drży i wibruje, dostałem szybkiego i płytkiego oddechu, szybkiego tętna, moja cielesna ręka mimowolnie zaczęła się podnosić, dostałem silnych skurczów prawej nogi, trwało to wszystko jakieś 10 minut, może 15, później wszystko się uspokoiło.

Moje pytanie brzmi, czy byłem blisko OOBE? Co robić dalej?